Wyśmienity początek meczu przełożył się na zwycięstwo ŁKS Coolpack w drugiej serii spotkań. Łodzianie po akcjach Oleksandra Antypova i Szymona Pawlaka rozpoczęli zawody od wyniku 17:4, na początku drugiej kwarty powiększając je do 20 punktów.
Obraz gry uległ zmianie w kolejnych minutach, a w samej końcówce goście mieli szansę na wygraną. Od wyniku 80:68 miejscowi stracili 10 kolejnych punktów, doprowadzając do emocjonującej końcówki. Po tym jak Alan Czujkowski wykorzystał 1 z 2 rzutów wolnych, KSK Qemetica Noteć stanęła przed szansą na doprowadzenie do dogrywki. Z trudnej pozycji przez ręce wysokiego Mikołaja Wojciechowskiego nie trafił jednak James Washington. Dobrze grą zespołu Jarosława Krysiewicza kierował Norbert Kulon - 11 asyst w całym meczu,
Mocnym akcentem starcie z SKS Fulimpex rozpoczęła także KKS Polonia. Grając szybko stołeczny zespół pierwszą odsłonę wygrał 29:13, wykorzystując błędy w komunikacji w obronie rywali. Kolejne minuty to nierówna gra z obu stron, cały czas jednak na kilkupunktowym prowadzeniu znajdowali się gospodarze. Na koniec trzeciej odsłony Czarne Koszule prowadziły różnicą siedmiu punktów i kolejny fragment zawodów rozpoczęły od wyniku 9:2, tej przewagi nie tracąc już do końcowej syreny.
20 punktów Jaydena Coke-Domingue. Z double-double spotkanie zakończył Damian Cechniak (11 pkt i 14 zbiórek).
W zespole SKS Fulimpex zadebiutował Damian Durski (3 pkt, 2 zbiórki, 6 wymuszonych fauli i 1 na 6 z linii rzutów wolnych), który jeszcze w piątek rozegrał swój pierwszy mecz w ORLEN Basket Lidze w barwach Górnika Zamek Książ Wałbrzych.