Trzy wyjazdowe porażki skierowały Enea Abramczyk Astorię w środkowe rejony tabeli. Do meczu z liderem Górnikiem Zamek Książ gospodarze przystępowali z bilansem 5-4 i rozkręcali się powoli. Od wyniku 10:5 spotkanie rozpoczęli przyjezdni. W kolejnych minutach skuteczni byli jednak miejscowi, którzy dobrze radzili sobie zwłaszcza w defensywie. W drugiej odsłonie drużyna spod Chełmca rzuciła zaledwie 6 punktów, trafiając tylko jeden rzut z gry i znacznie oddaliła się od rywali.
Do przerwy zespół Krzysztofa Szubargi prowadził 36:18, a po zmianie stron tylko powiększył swoją przewagę. Po trójce Damiana Jeszke i wolnych Filipa Zegzuły pod koniec trzeciej kwarty Enea Abramczyk Astoria objęła najwyższe prowadzenie (54:27). Dopiero w czwartej kwarcie przyjezdni zdołali odrobić część strat, ale w żadnym momencie przewaga bydgoszczan nie była zagrożona.
Koszykarze Górnika Zamek Książ trafili tylko co czwarty rzut z gry i tylko Piotr Niedźwiedzki (11 pkt i 13 zbiórek) zakończył zawody z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. 12 punktów i 7 zbiórek w Enea Abramczyk Astorii miał Damian Jeszke. W składzie wałbrzyszan zabrakło Krzysztofa Jakóbczyka.
Humory ponownie dopisywały po meczu zawodnikom WKS Śląska II. Wrocławianie jako jedyni w lidze nie przegrali jeszcze meczu, z ostatniego miejsca w tabeli - zajmowanego z uwagi na mniejszą liczbę spotkan niż rywale - przenosząc się w górne rejony tabeli. Po wygranej z Decka Pelplin zespół Łukasza Grudniewskiego zajmuje obecnie trzecią lokatę w lidze i ma bilans 8-0.
Gospodarze źle rozpoczęli zawody, po 10 minutach gry przegrywając 20:31, ale jeszcze przed przerwą odrobili straty. W końcówce przy wyniku 84:83 i niewykorzystanej akcji gości piłkę przechwycił Michał Sitnik, który zakończył akcję wsadem. Chwilę później ten sam zawodnik trafił z dystansu. Ekipa z najmniejszego miasta rozgrywek Pekao S.A. 1 Ligi Mężczyzn tych strat już nie odrobiła.
25 punktów dla WKS Śląska II rzucił Jamonda Bryant Jr, który miał 8 strat i 5 przechwytów. Najlepszym punktującym Decka Patryk Kędel - 24 punkty.
Z dziewięciu spotkań 10. serii Pekao S.A. 1 Ligi Mężczyzn w dwóch triumfowali przyjezdni. Dwa punkty w Katowicach wywalczyło Miasto Szkła Krosno, które w czwartej kwarcie zanotowało serię 10:0. Double-doouble zanotował Maksymilian Zagórski (14 pkt i 10 zbiórek). Najlepsze statystycznie spotkanie na seniorskich parkietach zanotował Bartosz Chodukiewicz - 22 punkty i 6 zbiórek. Niespodziewanie jednostronne było starcie w Radomiu, w którym Enea Basket Poznań okazała się lepsza od HydroTrucka. 24 punkty dla drużyny z Wielkopolski uzyskał Hubert Pabian. Trzecie double-double w sezonie Wojciecha Frasia (19 pkt i 11 zbiórek).