Dla odrabiającego ligowe zaległości WKS Śląsk II była to 11 wygrana w sezonie i pierwsza pod wodzą nowego trenera Łukasza Grudniewskiego. Goście z dużą dynamiką rozpoczęli zawody. Od wyniku 8:8 wyszli na prowadzenie 23:10. a skuteczni byli Aleksander Wiśniewski oraz wchodzący z ławki Kuba Piśla.
Miejscowi zdołali odrobić straty w kolejnych minutach. Drugą kwartę MKKS Żak wygrał 22:13, po zmianie stron uzyskując przewagę 42:36. Kolejne minuty to momenty lepszej gry jednej bądź drugiej drużyny. Goście czwartą kwartę rozpoczęli przy przewadze 61:54, aby w połowie tej części zawodów przegrywać 65:68.
Wówczas swoje strzeleckie umiejętności zaprezentował Aleksander Leńczuk. Najpierw faulowany przy rzucie za trzy punkty, wykorzystał wszystkie próby, a następnie kilka chwil później trafił trójkę.
Kolejne minuty to naprzemienne punkty wymuszającego przewinienia rywali Aleksandra Wiśniewskiego oraz Kuby Piśli. Przy wyniku 75:74 goście uzyskali 10 punktów z rzędu i tym samym przypieczętowali swoje zwycięstwo.
Aleksander Wiśniewski zakończył spotkanie z dorobkiem 23 punktów, 12 asyst oraz 7 zbiórek. 19 punktów dla WKS Śląsk II rzucił Kuba Piśla. Wchodzący z ławki Jakub Dłoniak z dorobkiem 20 punktów był najlepszym punktującym MKKS Żak.
Po czwartkowej wygranej WKS Śląsk II ma dwa zwycięstwa więcej i o jedno rozegrane spotkanie mniej niż BS Polonia Bytom. Wrocławianom pozostały do rozegrania cztery mecze.