GKS wygrywa z Dzikami, udana pogoń KKS Polonii
fot. GKS Tychy

,

Lista aktualności

GKS wygrywa z Dzikami, udana pogoń KKS Polonii

Połowicznym sukcesem zakończył się dla GKS Tychy mecz z Dzikami Warszawa rozgrywany w ramach 26. serii spotkań Suzuki 1 Ligi Mężczyzn. Ekipa z Górnego Śląska wywalczyła dwa punkty, ale nie zdołała uzyskać korzystnego wyniku dwumeczu, co może mieć znaczenie na koniec rundy zasadniczej. Dwudziestopunktową stratę odrobili koszykarze KKS Polonii Warszawa, zwyciężając po dogrywce na wyjeździe 111:103. Sensation Kotwica po raz kolejny udowodniła, że w tym sezonie czuje się najlepiej poza Halą Millenium.

,

GKS pierwsze starcie z Dzikami przegrał w Warszawie 83:90. W końcówce rewanżowego spotkania wydawało się, że Trójkolorowi zdołają uzyskać korzystny wynik dwumeczu. Gospodarze prowadzili 72:63 i mieli piłkę, która mogli rozgrywać już do końcowej syreny. Na rzut z dystansu zdecydował się jednak Patryk Stankowski. Próba nie znalazła drogi do kosza, a po zbiórce szybką kontrę wyprowadzili goście. Rzutem niemal z połowy boiska do wyniku 72:66 doprowadził Przemysław Kuźkow.

Wcześniej to stołeczna drużyna częściej znajdowała się na prowadzeniu. Przyjezdni po serii 11 punktów z rzędu w drugiej kwarcie uzyskali prowadzenie 32:21. Bliżej wygranej byli też po 30 minutach gry i wygranej 14:5 trzeciej odsłonie. W czwartej kwarcie z dobrej strony zaprezentowali się jednak gracze obwodowi tyszan, wśród których na pierwszy plan wysunął się zdonbywca ośmiu punktów z rzędu z gry Piotr Wieloch, po którego dwóch trójkach GKS prowadził 67:61.Kapitan gospodarzy zakończył spotkanie z dorobkiem 16 pkt i 6 asyst. 13 punktów i 8 zbiórek miał Patryk Kędel. Z double-double zawody zakończył Mateusz Bartosz - 15 pkt i 10 zbiórek. Po 26 kolejkach Dziki i GKS zgromadziły taką samą liczbę punktów w tabeli. 

W coraz trudniejszej sytuacji w walce o utrzymanie znajduje się BS Polonia Bytom. Beniaminek Suzuki 1 Ligi Mężczyzn po trójce Marka Piechowicza na początku trzeciej kwarty prowadził 61:41. Wówczas coś jednak zacięło się w grze bytomian. Napędzana przez Patryka Pełkę i Marcina Dutkiewicza KKS Polonia skutecznie odrabiała straty. W czwartej kwarcie BS Polonia prowadziła już tylko 86:82, ale zdołała po rzucie z dystansu Damiana Szczepanika powiększyć przewagę do dziewięciu punktów. 

Do remisu 98:98 doprowadził Samson Barnes-Thompkins. Marek Piechowicz rzucał jeszcze na wygraną miejscowych, ale spudłował z dystansu i o wyniku spotkania musiała przesądzić dogrywka. Tę część spotkania podłamani zawodnicy z Bytomia rozpoczęli od wyniku 98:107, co przesądziło o ich przegranej.

BS Polonii w odniesieniu wygranej nie pomogły 33 punkty Alphonso Willisa. Po 23 punkty rzucili Marek Piechowicz i Damian Szczepanik. Z czwartym double-double w 2023 roku spotkanie zakończył Damian Cechniak (16 pkt i 15 zbiórek). Po tej porażce BS Polonia do bezpiecznego, dającego utrzymanie miejsca w tabeli traci trzy wygrane. Sklasyfikowany na 15. pozycji WKS Śląsk II Wrocław rozegrał jednak o jedno spotkanie mniej niż bytomianie. Do końca sezonu zasadniczego BS Polonii pozostało osiem meczów.

Sensation Kotwica na wygraną w roli gospodarza czeka od 3 grudnia, ale poza Kołobrzegiem spisuje się bardzo dobrze. Z ostatnich 10 spotkań Czarodzieje z Wydm wygrali 8 i pod tym względem są najlepszym zespołem Suzuki 1 Ligi Mężczyzn. W 26. kolejce zespół Rafała Franka pokonał SKS Starogard, środkowe kwarty spotkania wygrywając 46:32.

Ataki gości skutecznie napędzał James Washington (19 pkt i 9 asyst) i Piotr Śmigielski (7 pkt i 8 asyst). Z dorobkiem 21 punktów spotkanie zakończył Mikołaj Kurpisz. Najlepszym punktującym SKS był Daniel Venzant - 19 punktów. Najgorsze spotkanie w tym sezonie rozegrał Filip Małgorzaciak, który miał 0 na 4 z gry i zakończył zawody z dorobkiem 4 punktów. Dopiero czwarty raz w sezonie skrzydłowy SKS nie zanotował na koniec zawodów dwucyfrowej zdobyczy punktowej.