Dwa punkty wywalczył też AZS AGH Kraków. Pozostałe mecz 25. kolejki w niedzielę.
Po raz ostatni mecz w roli gospodarza Sensation Kotwica wygrała 3 grudnia, miało to miejsce w starciu derbowym z MKKS Żak Koszalin. Od tego czasu drużyna z zachodniopomorskiego przegrała sześć spotkań, nie tylko z klubami z czołowki Suzuki 1 Ligi Mężczyzn. W sobotę 11 lutego lepsi okazali się koszykarze GKS Tychy, którzy przegrywali przez większą część meczu.
Zespół Rafała Franka miał przewagę przez większą część meczu, a po serii dziewięciu punktów z rzędu objął prowadzenie 50:39 w trzeciej kwarcie. Tyszanie walczyli jednak do końca i jeszcze przed upływem tejk części spotkania doprowadzili do remisu. Na przełomie trzeciej i czwartej kwarty skuteczny był Karol Nowawkowski, po którego akcji GKS objął prowadzenie.
Mecz rozstrzygnął się w końcówce, w której gospodarzom zabrakło skuteczności w końcówce. Po ostatnim trafieniu z gry na ponad dwie minuty przed końcem Sensation Kotwica prowadziła 81:78. Szybko trójką odpowiedział Patryk Stankowski, a w kolejnym posiadaniu punkty uzyskał Patryk Kędel.
Gospodarze nie wykorzystali trzech posiadań w ataku, ale w końcówce mieli szansę doprowadzić do remisu i najprawdopodobniej dogrywki. Przy wyniku 81:83 na linni rzutów wolnych stanął Damian Pieloch. Skrzydłowy, który w sezonie ma 75-procentową skuteczność trafił pierwszą próbę, ale pomylił się przy drugiej. Chwilę później zabrzmiała końcowa syrena.
Po 16 punktów dla GKS uzyskali Karol Nowakowski i Karol Kamiński. 22 punkty dla Sensation Kotwicy rzucił James Washington.
30 punktów Wojciecha Leszczyńskiego mocno przyczyniło się do wygranej AZS AGH nad MKKS Żak Koszalin. Gospodarze przewagę mieli przez dłuższy czas, ale po serii 12 punktów z rzędu rywali w czwartej kwarcie ją stracili. Koszalinianie na 4,5 minuty przed końcem prowadzili 68:63, ale od tego momentu tylko raz trafili z gry. W ataku Akademików na pierwszy plan wysunął się zaś Wojciech Leszczyński, uzyskując 7 punktów z rzędu.
Końcówka to wojna nerwów, także na linii rzutów wolnych, w której lepiej wypadli gospodarze. Na uwagę zasługuje 8 punktów, 6 zbiórek i 9 asyst Michała Lisa. 27 punktów dla MKKS Żak rzucił doświadczony Jakub Dłoniak.
Z walki o opuszczenie miejsca w strefie spadkowej nie rezygnuje BS Polonia, która w 25. serii pokonała walczącą o miejsce w play-off Weegree AZS Politechnikę Opolską. Po 21 punktów dla BS Polonii rzucili Damian Szczepanik i Alphonso Willis, który dodatkowo miał 11 zbiórek i 7 asyst. To 7. wygrana beniaminka z Bytomia w Suzuki 1 Lidze Mężczyzn. Do miejsca gwarantującego pozycję poza ostatnią trójką bytomianie tracą jednak jeszcze dwa punkty.
