SKS w ostatnich tygodniach imponował formą. Drużyna Kamila Sadowskiego zanotowała serię szęściu zwycięstw z rzędu, znacznie przesuwając się w górę ligowej tabeli. Dobrą serię klubu ze Starogardu Gdańskiego zakończył niepokonany na własnym parkiecie, lider Suzuki 1 Ligi Mężczyzn HydroTruck Radom.
Kluczowa okazała się druga kwarta spotkania. Przy wyniku 22:22 za sprawą doświadczonych Filipa Zegzuły i Jakuba Zalewskiego gospodarze uzyskali 8 punktów z rzędu. Ten fragment meczu zapewnił miejscowym kilkupunktową przewagę, którą jeszcze przed przerwą zespół Roberta Witki powiększył do 12 punktów. Znów pomogła ośmiopunktowa seria zapoczątkowana przez Maksymiliana Formellę a zakończona trójką Kaheema Ransoma.
Krótko po zmianie stron HydroTruck uzyskując 10 punktów z rzędu przypieczętował swoją wygraną. W połowie trzeciej odsłony gospodarze prowadzili 66:47 i tę przewagę utrzymali do końcowej syreny.
Piąte double-double na parkietach Suzuki 1 Ligi Mężczyzn zanotował Ransom - 18 pkt i 11 zbiórek. Przyjezdnym nie pomogły 23 punkty Filipa Małgorzaciaka.