Wyniki niedzielnych meczów 17. kolejki:
[mecz 96721]
[mecz 96720]
Ósmy raz w sezonie atut własnego parkietu wykorzystali STK Czarni. Wicelider pokonał Biofarm Basket 70:63, choć przegrywał przez większość meczu. Na pięć i pół minuty przed końcem przyjezdni prowadzili różnicą siedmiu punktów, ale kolejny fragment spotkania przegrali 1:13.
W decydujących fragmentach spotkania skuteczni byli Adrian Kordalski i Filip Małgorzaciak, a ważne dwie trójki trafił Patryk Pełka, któremu jednej zbiórki zabrakło do double-double (15 pkt i 9 zbiórek). Po 18 punktów rzucili Kordalski i Małgorzaciak. Najlepszym punktującym gości był Filip Struski - 14 pkt i 8 zbiórek.
Długo dalej zwycięstwa był też Rawlplug Sokół, który mierzył się w Łańcucie z Energa Kotwicą. Przyjezdni rozpoczęli zawody od prowadzenia 7:0, a jeszcze w połowie czwartej kwarty mieli przewagę. Jak przystało na kapitana dwie ważne akcje w czwartej kwarcie wykonał Maciej Klima. Doświadczony podkoszowy łańcucian najpier wymusił faul, po którym trafił dwa rzuty wolne, a następnie umieścił piłkę w koszu po akcji 2+1. Rawlplug Sokół objął wówczas prowadzenie 94:90 i tej przewagi już nie stracił. Pod względem liczby rzuconych punktów (27) było to najlepsze spotkanie w sezonie Bartłomieja Karolaka. Trzecie spotkanie z rzędu z double-double (21 pkt i 12 zbiórek) zakończył Nick Madray.
Z walki o fazę play-off nie rezygnuje GKS. Tyszanie zwyciężyli przecietnie grający na wyjazdach KS Księżak. Gospodarze wygrali wszystkie kwarty meczu, ale wyraźną przewagę uzystali tylko w czwartej. Udany powrót do GKS zanotował Norbert Kulon - 18 pkt, 6 asyst, 4 zbiórki i 10 wymuszonych fauli.
W starciu drużyn na ten moment rywalizujących o utrzymanie Elektrobud-Investment ZB lepszy od Zetkamy Doralu Nysa. Dla pruszkowian było to dopiero drugie zwycięstwo w sezonie na własnym parkiecie. Zespół Jerzego Chudeusza nie wygrał jeszcze poza Kłodzkiem. Kolejne double-double w sezonie Mateusza Szweda (20 pkt i 12 zbiórek).
Wyniki sobotnich meczów 17. kolejki pierwszej ligi:
[mecz 96719]
[mecz 96716]
[mecz 96717]
[mecz 96718]